Księga Gości
Autor: dżazmin
Data: 2007-11-13, 21:57
mnie interesuje które numery będą wylosowane w totolotku.
Autor: jarrrosław
Data: 2007-11-13, 18:10
a nie interesuje Cię BAsiu w których numerach gra perkusja??????????????????????????????
Autor: Gliner
Data: 2007-11-13, 13:31
Hej BAsiu !
Płyta jest juz nagrana, znajdzie się na niej 13 utworów z czego w przynajmniej czterech usłyszysz dudy
Pozdrawiam
Płyta jest juz nagrana, znajdzie się na niej 13 utworów z czego w przynajmniej czterech usłyszysz dudy
Pozdrawiam
Autor: jarrrosław
Data: 2007-11-13, 11:09
Wielkie Yoł!!!
Autor:
Data: 2007-11-12, 13:22
fajnie, ze juz nagrywacie bo fajnie sie was slucha, ale mam pytanko -ile bedzie utworów na plycie ? i prosba o duzo otworow "z kobza" (czy dudami )
Autor: Gliner
Data: 2007-11-09, 21:17
Gramy tylko 16.11 prawdopodobnie od 12:00 do 15:00.
Autor: mrówa
Data: 2007-11-09, 21:00
Jak juz macie grac na targach, to gracie tylko 16 listopada czy we wszystkie dni, jak podaje oficjalna strona targów? wiecie juz o jakiej godzinie bedziecie grac?
Autor:
Data: 2007-11-08, 12:33
Sierota jestem... Właśnie się tegoż ridera doszukałam.
Autor:
Data: 2007-11-08, 12:30
Przeglądam, czytam, kontempluję...
1. Możnaby cosik ruszyć w galerii, hę? Nawet mam pomysł. Obgadamy, jak tylko przyjadę do Warszawy. Może już w przyszłym tygodniu, bo mnie coś do Was gna.
2. W sprawie zwiększenia częstotliwości Waszego grania już działam. Gliner - poproszę rider na maila.
3. A wogóle to chciałam dodać, że Was lubię. Jakoś tak.
Cmokam w czółka -
Ania
1. Możnaby cosik ruszyć w galerii, hę? Nawet mam pomysł. Obgadamy, jak tylko przyjadę do Warszawy. Może już w przyszłym tygodniu, bo mnie coś do Was gna.
2. W sprawie zwiększenia częstotliwości Waszego grania już działam. Gliner - poproszę rider na maila.
3. A wogóle to chciałam dodać, że Was lubię. Jakoś tak.
Cmokam w czółka -
Ania
Autor: ropufka
Data: 2007-11-07, 21:59
czy stało się już To na Co tyle czekałeś, że nagle tyle w Tobie kontemplacji???
Autor: Gliner
Data: 2007-11-07, 20:45
Nie poznaje kolegi....
Autor: paweł Szzzz
Data: 2007-11-07, 20:13
zrobiło się dżdżysto, za to trochę cieplej
i właściwie nikt nie wie czy to wina globalnego ocieplenia nieuchronnie topiącego lądolód czy suma naszych oddechów. Nie wiem czy łatwiej będzie zmniejszyć np. emisje CO2 do atmosfery, czy przestać oddychać.
Nie wykluczam korelacji.
i właściwie nikt nie wie czy to wina globalnego ocieplenia nieuchronnie topiącego lądolód czy suma naszych oddechów. Nie wiem czy łatwiej będzie zmniejszyć np. emisje CO2 do atmosfery, czy przestać oddychać.
Nie wykluczam korelacji.
Autor: ~
Data: 2007-11-06, 22:44
Na płytę sobie pewnie jeszcze poczekamy , tak więc kiedy nasze podniebienia zostaną połechtane koncertem w Warszawie?
Autor:
Data: 2007-11-06, 22:00
Płyta, płyta, płyta, płyta, łytap, atłyp, łatpy...
CHCĘ JĄ MIEEEEĆ!!!
CHCĘ JĄ MIEEEEĆ!!!
Autor: pawe szszsz
Data: 2007-11-06, 18:49
rzeczywiście...
nie da się już dłużej trzymać w tajemnicy faktu, że nie jesteśmy często koncertującym zespołem. Z przykrością zauważam także że przyczyną owego swoistego deficytu, jest po prostu brak zaprosin ze strony burżuazji.
Nie da się zaprzeczyć że u źródła problemu zasługę największą położyliśmy my - zespół.
Zespół jako organizm o zbiorowej świadomości a także odpowiedzialności, podjął się odbudowania dawno utraconego zaufania straconego tak nieroztropnie a tak rozrzutnie serwowanego przez Was - słuchaczy.
Pierwszym z kroków jaki poczyniliśmy by dawną więź odbudować i należycie pieścić a pieszczoty owe umiejętnie podsycać i pielęgnować było wejście do studia.
W studiu owym oprócz zwyczajowych czynności, przy okazji, nagraliśmy równierz płytę.
W akcie pojednania niebawem zamieścimy jeden z utworów na naszej stronie by połechtać Wasze podniebienia
pozdrawiam czule!!!
nie da się już dłużej trzymać w tajemnicy faktu, że nie jesteśmy często koncertującym zespołem. Z przykrością zauważam także że przyczyną owego swoistego deficytu, jest po prostu brak zaprosin ze strony burżuazji.
Nie da się zaprzeczyć że u źródła problemu zasługę największą położyliśmy my - zespół.
Zespół jako organizm o zbiorowej świadomości a także odpowiedzialności, podjął się odbudowania dawno utraconego zaufania straconego tak nieroztropnie a tak rozrzutnie serwowanego przez Was - słuchaczy.
Pierwszym z kroków jaki poczyniliśmy by dawną więź odbudować i należycie pieścić a pieszczoty owe umiejętnie podsycać i pielęgnować było wejście do studia.
W studiu owym oprócz zwyczajowych czynności, przy okazji, nagraliśmy równierz płytę.
W akcie pojednania niebawem zamieścimy jeden z utworów na naszej stronie by połechtać Wasze podniebienia
pozdrawiam czule!!!