Forum
Auteur: amela
Posté le: 2008-09-17, 01:17
kto dzis wpada na koncerto????
Auteur: amela
Posté le: 2008-09-15, 01:20
a ja wtedy pracuje
Auteur: paffcio
Posté le: 2008-09-12, 17:52
20 września zapraszam na charytatywny koncert do warszawskiego Gniazda Piratów.
Odbędzie się tam zbiórka pieniędzy na
leczenie Lucjusza Kowalczyka założyciela legendarnego zespoły Spinakery, autora chyba większości mazurskich hitów.
Więcej info na stronie Gniazda.
Do zobaczenia.
Odbędzie się tam zbiórka pieniędzy na
leczenie Lucjusza Kowalczyka założyciela legendarnego zespoły Spinakery, autora chyba większości mazurskich hitów.
Więcej info na stronie Gniazda.
Do zobaczenia.
Auteur: amela
Posté le: 2008-09-12, 15:30
dzieki Ropufko za info... A Tomaszowi nic nie powiem, że mi dałaś to info hehehehe on trochę daleko, więc i tak bezradny... chyba, że wysle na nas "swoich ludzi"
Auteur: i jeszcze tak dla zmyłki żeby się tomaf nie pokapo
Posté le: 2008-09-12, 09:41
wygląda dżdżownica z ziemi, patrzy, a tu obok druga.
- dzień dobry!
- co dzień dobry??!! własnej dupy nie poznajesz???...
(mam kodzik SKS - jak Szkolne Koło Sportowe )) ależ mi się ta sekcja przypomniała śmieszne czasy wczesnej młodości )
- dzień dobry!
- co dzień dobry??!! własnej dupy nie poznajesz???...
(mam kodzik SKS - jak Szkolne Koło Sportowe )) ależ mi się ta sekcja przypomniała śmieszne czasy wczesnej młodości )
Auteur: ropufka nie słuchająca tomufka :)
Posté le: 2008-09-12, 08:50
amela pogrzeb tu: http://www.u-bot.pl/
program, dojazd i lokalizacja do odnalezienia na tej www
program, dojazd i lokalizacja do odnalezienia na tej www
Auteur: ropufka
Posté le: 2008-09-12, 08:44
Ban Sran
Auteur: Gliner
Posté le: 2008-09-11, 22:38
Ej łodafak?
To strona zespolu Matelot a nie Konwentu fantastyki w Łodzi.
Ropufka BAN!
To strona zespolu Matelot a nie Konwentu fantastyki w Łodzi.
Ropufka BAN!
Auteur: amela i ara
Posté le: 2008-09-11, 16:18
bardzo byśmy prosiły o jakieś info na temat tego konwentu w łodzi jakaś stronka internetowa????
Auteur: ropufka
Posté le: 2008-09-11, 11:26
nasi kochani grajkowie.
z dwóch przyczyn nie jesteśmy w stanie dotrzeć na Wasz piątkowy koncert ponieważ:
1. w tym samym czasie w łodzi odbywa się konwent fantastyki połączony z festiwalem komiksu (na który zresztą serdecznie zapraszamy )
2. nasz szanowny kolega Lentinek z warszawskiej noclegowni w tymże własnie czasie przebywa w tejże właśnie łodzi i nie bardzo mielibyśmy gdzie się kimnąc
więc niestety:
1. dla Was-gdyż zostaliście pozbawieni niemalże najwierniejszych waszych fanów
2. dla Nas-gdyż nie możemy uczestniczyć w koncercie naszych niemalże ulubionych muzyków
nie jesteśmy w stanie przybyć
z wyrazami współczucia
P&D
z dwóch przyczyn nie jesteśmy w stanie dotrzeć na Wasz piątkowy koncert ponieważ:
1. w tym samym czasie w łodzi odbywa się konwent fantastyki połączony z festiwalem komiksu (na który zresztą serdecznie zapraszamy )
2. nasz szanowny kolega Lentinek z warszawskiej noclegowni w tymże własnie czasie przebywa w tejże właśnie łodzi i nie bardzo mielibyśmy gdzie się kimnąc
więc niestety:
1. dla Was-gdyż zostaliście pozbawieni niemalże najwierniejszych waszych fanów
2. dla Nas-gdyż nie możemy uczestniczyć w koncercie naszych niemalże ulubionych muzyków
nie jesteśmy w stanie przybyć
z wyrazami współczucia
P&D
Auteur: ropufka
Posté le: 2008-09-11, 08:20
(...) że mnie nie ma nie nie ma mnie
Auteur: Gliner
Posté le: 2008-09-10, 15:42
...konary...liście....
aż chciałoby się zaspiewać...
"Odejdź!!! Mówią stare drzewa !! ..(...)"
aż chciałoby się zaspiewać...
"Odejdź!!! Mówią stare drzewa !! ..(...)"
Auteur: ropufka
Posté le: 2008-09-10, 11:35
pamiętam to jak dziś. Szczery śmiech dookoła nas. Usta umoczone w kieliszku wygazowanego szampana. Gdzieś w oddali szmer...
Coraz głośniejszy szum lasu. Coraz bliżej nas rozmowa drzew. Coraz większe kroki korzeni. Coraz mocniej słychać ptaków śpiew...
Niby bać się nie ma czego, niby spokojnie tu jest, lecz jest coś przerażającego w tym miłym odgłosie drzew.
Odwracam się. Teraz widzę. Są tuż. Zbliżają się. Konary wyciągnięte w naszą stronę, gałęzie rozłożone wszerz...
Siedzieliśmy na zielonej trawie kąpiąc się w słońca promieniach, teraz cień spowił nas ciemny. Cień, którym okryły nas drzewa...
Coraz głośniejszy szum lasu. Coraz bliżej nas rozmowa drzew. Coraz większe kroki korzeni. Coraz mocniej słychać ptaków śpiew...
Niby bać się nie ma czego, niby spokojnie tu jest, lecz jest coś przerażającego w tym miłym odgłosie drzew.
Odwracam się. Teraz widzę. Są tuż. Zbliżają się. Konary wyciągnięte w naszą stronę, gałęzie rozłożone wszerz...
Siedzieliśmy na zielonej trawie kąpiąc się w słońca promieniach, teraz cień spowił nas ciemny. Cień, którym okryły nas drzewa...
Auteur:
Posté le: 2008-09-10, 10:27
no mozemy wyznaczyc kilka osob, ktore by tworzyly powiesc... oby tylko tam faktycznie byly kolejne rozdzialy, by nie powstala po prostu druga ksiega gosci
Fojtek sie juz wypowiedzial... No coz... podwojne zycie
Fojtek sie juz wypowiedzial... No coz... podwojne zycie
Auteur: ropufka
Posté le: 2008-09-10, 10:21
może zrobimy kilku autorów i każdy będzie dopisywał po kawałku
a w ogóle to się tak f zrobiło
jeszcze fojtek i tomaf się mufą wypowiedzieć
a w ogóle to się tak f zrobiło
jeszcze fojtek i tomaf się mufą wypowiedzieć